Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Tragiczny wypadek w Kol. Wisznice. Cztery osoby nie żyją

Utworzony przez Adamek, 5 sierpnia 2012 r. o 18:39
Dlaczego na łukach dróg rosną drzewa i ? Dlaczego nikt nie podaje do sądów zarządy dróg ? Giną dzieci, niewinni ludzie i nic. Przecież to oczywiste że takie drzewa czekają na swoja ofiarę. To jest celowa pułapka zastawiona przez zarząd dróg. Dlaczego ten problem nie jest rozwiązany ustawa, zarządzeniem lub innym aktem prawnym w całym kraju.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
gdyby jechala z dozwolona predkością cala czwórka by żyła i tyle w tym temacie,a tak zabila siebie i niewinnych ludzi,jednego głupka mniej
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ludzie! Czy Wy myślicie, co piszecie? Większość powyższych komentarzy jest po prostu nie na miejscu w obliczu ludzkiej tragedii. Wstyd!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
co z tym drugim chłopcem tragedia kiedy pogrzeb??Może ktoś wie...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Hej,w Polsce nie ma kultury jazdy ludzie pedza bez opamietania.Niestety to jest styl zycia . Glupi narodzie zwolnij:
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Moja kochanka jeździ super a moja żona to lepiej nie pisać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
to niech Kochanka Was wozi:-)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
18 lat lemu????????????? czym???????????// chyba FIATEM 125p zalllllllllllllll
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
drugi żyje ale jest w tragicznym stanie. Nic jeszcze nie wiadomo!! Ludzie zastanówcie się wcześniej jak wy jeździcie sami a potem oceniajcie. Tą trasą ona nie jechała pierwszy raz więc nie komentujcie głupio. Nikt z nas nie wie co się stało i dlaczego! Niech spoczywają w Pokoju
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
gość napisał:
chlopiec umarl w szpitalu..
Jeszcze żyje! I oby przeżył
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wczoraj jechałem przez rondo w Wisznicach i widziałem zablokowany wjazd, później w radiu usłyszałem o wypadku. Jeśli chodzi o przyczyny to racja, pewnie nadmierna prędkość była jedną z nich (jak nie główną). Ale nie oszukujmy się - kto z Was jeździ przepisowo te 90 km/h? Prędkość inna sprawa, ale stan dróg swoje też robi. Od Wisznic na Włodawę - jechałem wczoraj i mało co mnie jasny szlag nie trafił - długa wąska prosta bez pobocza po której się jechało jak po osiedlowych garbach spowalniających. To nie prędkość zabija tylko stan polskich dróg - wyboje, koleiny, połatane dziury oraz te niestety - nie połatane. Na polskich drogach nigdy nie będzie bezpiecznie, póki będą tak chujowej jakości jak są. Jeździłem po drogach w Niemczech, ba! W Izraelu nawet Żydzi same ekspresówki i autostrady pobudowali o jakich my możemy tylko pomarzyć. Lepsze drogi = mniej wypadków,
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ania napisał:
18 lat lemu????????????? czym???????????// chyba FIATEM 125p zalllllllllllllll [/quote] [quote name='ania' timestamp='1344285132' post='661568'] 18 lat lemu????????????? czym???????????// chyba FIATEM 125p zalllllllllllllll
HA HA dobre. w 1990 roku mogłem moim chevi wycisnąć 190 i z Białej do Miedzyrzeca 10 minut z centrum do centrum. Więc nie każdy jeździł małym fiatem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Don napisał:
Wczoraj jechałem przez rondo w Wisznicach i widziałem zablokowany wjazd, później w radiu usłyszałem o wypadku. Jeśli chodzi o przyczyny to racja, pewnie nadmierna prędkość była jedną z nich (jak nie główną). Ale nie oszukujmy się - kto z Was jeździ przepisowo te 90 km/h? Prędkość inna sprawa, ale stan dróg swoje też robi. Od Wisznic na Włodawę - jechałem wczoraj i mało co mnie jasny szlag nie trafił - długa wąska prosta bez pobocza po której się jechało jak po osiedlowych garbach spowalniających. To nie prędkość zabija tylko stan polskich dróg - wyboje, koleiny, połatane dziury oraz te niestety - nie połatane. Na polskich drogach nigdy nie będzie bezpiecznie, póki będą tak chujowej jakości jak są. Jeździłem po drogach w Niemczech, ba! W Izraelu nawet Żydzi same ekspresówki i autostrady pobudowali o jakich my możemy tylko pomarzyć. Lepsze drogi = mniej wypadków,
Tylko dlaczego ludzie na Zachodzie przestrzegają prawa na drodze, a w Polsce nie?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie jechali z zawrotną prędkością. Jechałem za nimi ok 1 - 2 km droga jest prosta i widziałem jak wchodzili w zakręt. Potem z za zakrętu wyjechało auto i zaczęło mi dawać sygnały. Gdy podjechałem na drodze był jeszcze tuman kurzu. Z żoną podbiegliśmy do auta. Mężczyzna, który wypadła z auta nie żył w środku auta makabra, kobieta była w agonii. Dziecko i mężczyzna nie żyli między fotelami wciśnięte jęczące dziecko. Tego krzyku "mama! mama! nie zapomnę do końca życia. i mojego i żony "nie ruszaj się leż spokojnie - mama jest w aucie". Policja - super drogówka z Wisznic - opanowani, zajmowali się dzieckiem. Widać było troskę i chęć pomagania. Ratownicy bezradni - to policjant mówił co mają robić. Zona przypominała o kołnierzu, jak przywiązali chłopaka do deski zaczęli zastanawiać się co dalej. Trzeba było wrócić aby dziecko potrzymać za rękę aby się nie bało. Tylko jeden mężczyzna z nadjeżdżających aut pomagał przy wynoszeniu dziecka. Kiedy prosiłem aby ktoś wystawił trójkąt ostrzegawczy przed zakrętem -nikt nie miał podobno trójkąta. Wyciągnąłem go z pod bagaży i wreszcie jakiś dobry człowiek go postawił. Nikt nie zajął się moim płaczącym wystraszonym dzieckiem za to z bagażnika otwartego po wyciąganiu aptaczki i trójkąta ktoś rąbnął 0,7 wódki leżącej na wierzchu. Tak w ramach profilaktyki alkoholowej. Mój trójkąt jakieś autko rozbiło cofając
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
przeczytałam komentarze i jestem w szoku, ludzie jacy jestescie okrutni, jak szybko oceniacie,,,,,,, założę sie, ze żaden z krytykantów w zyciu nie mial wypadku.i nie wie jak szybko wszystko sie dzieje..... to są sekundy, zrządzenie losu, fatum nie wiem co jeszcze.... aleksandr szacun za pomoc, mam nadzieje ze złodzieja flaszki sczysci jak kota po kaszance, wstyd i hanba a i jeszcze jedno..... zachowanie ratowników.....żal.pl ale to jest powszechne, po moim wypadku ratowniczka nie umiała zalozyc wenflonu w karetce......
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy ktoś złożył skargę do dyrektora Pogotowia?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
to naprawde tragedia
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tragedia niewyobrażalna... biedny chłopczyk, mam nadzieję że ma rodzinę, która się nim zajmie, będzie przy nim w tych ciężkich chwilach...brak słów...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Dlaczego na łukach dróg rosną drzewa i ? Dlaczego nikt nie podaje do sądów zarządy dróg ? Giną dzieci, niewinni ludzie i nic. Przecież to oczywiste że takie drzewa czekają na swoja ofiarę. To jest celowa pułapka zastawiona przez zarząd dróg. Dlaczego ten problem nie jest rozwiązany ustawa, zarządzeniem lub innym aktem prawnym w całym kraju.
Drzewa i zwierzęta nie są niczemu winne. Człowiek ma zdolność myślenia i to jego wina lub niewinność.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Tylko dlaczego ludzie na Zachodzie przestrzegają prawa na drodze, a w Polsce nie?
Bo Polacy to wirachy, kombinatory i myślą, że "mnie wypadki nie dotyczą" dopóki się nie zdarzy tragedia. Żałosne.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...